niedziela, 5 maja 2013

"Ostatni dobry człowiek" A. J. Kaziński


    "Bóg powiedział Mojżeszowi, że na świecie zawsze będzie trzydziestu sześciu sprawiedliwych. To oni będą nas wszystkich chronić. Bez nich ludzkość zginęłaby.
Oni jednak nie wiedzą, że zostali wybrani."
     "Ostatni dobry człowiek" to pierwsza powieść tego duńskiego autora. Miała swoją premierę w Polsce już z plakietką skandynawskiego bestsellera. Jest to trzymający w napięciu thriller filozoficzny próbujący odpowiedzieć na pytanie "Kto to jest dobry człowiek?". Ta lektura nie jest ani ciężka, ani pisana trudnym językiem ludzi, którzy znają się na literaturze czy filozofii. Książka choć prosta w rozumieniu i z zapierającą dech akcją nie jest płytka. Trzeba przyznać, że "dobry" to dość ogólne pojęcie. Wniosek, który wysuwa się na końcu, to zdanie autora i pewnie wielu ludzi, którzy tę książkę przeczytali. Musimy jednak pamiętać, że to filozofia, a tam nic nie jest jednoznaczne, logiczne, ani uzasadnione. Wszystko zależy od odczuć, znaczeń i interpretacji. Oto powieść, która udowadnia jak trudno sprawiedliwie ocenić czyjąś wartość.
   Mam nadzieję, że was zainteresowałam, bo książka jest warta uwagi.
                                                                                                         Kinga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz